piątek, 21 czerwca 2013

Miami Heat mistrzami NBA



Miami Heat, zespół prowadzony przez LeBron Jamesa, Dwayne'a Wade'a i Chriss Bosha, został po raz drugi z rzędu mistrzem NBA. Trofeum zdobyli po bardzo zaciętej i wyrównanej rywalizacji z San Antonio Spurs. W Game 7, Miami wygrało we własnej hali 95:88. 
MVP Finałów został nie kto inny, jak lider zwycięskiego zespołu, czyli King James. 
Mega szacunek dla graczy Spurs, którzy z średnią wieku ponad 30 potrafili zagrać naprawdę wspaniałe mecze z wypełnioną gwiazdami drużyną z Florydy. Szkoda Tima Duncana, dla którego to było zapewne ostatnie podejście do zdobycia kolejnego pierścienia mistrzowskiego. Szkoda też, że spudłował zawiódł w najważniejszej akcji finałów, gdy mógł doprowadzić do remisu na 40 sekund przed końcem.


Garść ciekawostek związanych z finałami oraz osobą LeBrona.

- Tylko James i Michael Jordan mogą poszczycić się tym, że dwa razy z rzędu wygrywali MVP sezonu zasadniczego i MVP playoffów

-Rzucając 37 punktów w Game 7 wyrównał rekord ilości zdobytych oczek w tym meczu ustanowiony w 1957 roku przez Toma Heinsohna.

- Shane Battier praktycznie niewidoczny przez całe finały zagrał świetny ostatni mecz zdobywając 18 pkt rzucając 6 na 8 za trzy i broniąc Tima Duncana w najważniejszej akcji

-Dany Green, którego miara zza linii trzech punktów miał być killerem dla Miami trafił tylko 1 z 12 oddanych rzutów.



Cytaty zawodników po meczu: 

LeBron James przy okazji wręczania mu statuetki MVP Finałów: - Nie mogę się martwić tym, co inni mówią o mnie. Jestem z Akron, Ohio, nawet nie powinno mnie tu być. Zostałem szczerze pobłogosławiony. […] Czuję się jak mały dzieciak w sklepie ze słodyczami. […] Jeżeli nie będę największym zawodnikiem, jaki kiedykolwiek grał w tę grę, to przynajmniej chcę być wśród najlepszych.


James do krytyków: - Proszę, motywujcie mnie dalej. Naprawdę was potrzebuję

James o przyszłych planach i swoim partnerze z drużyny: - Muszę odpocząć. Jestem coraz bliżej ślubu z moją piękną narzeczoną. Jeśli byśmy przegrali, mógłbym go odwołać. […] Wade jest jednym z najlepszych rzucających obrońców, jakiego kiedykolwiek ta liga widziała


Shane Battier na konferencji prasowej: - Informację o moim zgonie były przedwczesne. Takie jest moje oświadczenie.
3-krotny mistrz NBA – Dwayne Wade po meczu: - Nazywajcie mnie 3, to jest moje imię. […] Rozmawiałem dzisiaj z moimi kolanami. Powiedziałem im, że jeśli dadzą mi jeszcze jeden wielki mecz, to będziemy mieli świetne lato


Tim Duncan po meczu: - Musieliśmy przez LeBrona cały czas zmieniać naszą obronę, był nie do powstrzymania. […] Jestem bardzo rozczarowany. Nie wiem nawet, co powiedzieć. Mecz numer 7 zawsze będzie mnie ścigał


Danny Green, który grał z gorączką: - Nie pomogłem moim kolegom z zespołu, zawiodłem ich.


Gregg Popovich: - Mimo tej porażki, zaczynam doceniać to, co udało nam się osiągnąć. Zostaliśmy pokonani przez lepszy zespół.
Gregg Popovich do Dwyane’a Wade’a bezpośrednio po zakończeniu meczu: - Ja też Cię kocham.


Manu Ginobili w trakcie konferencji: - Cały czas siedzi mi w głowie mecz numer 6



źródło cytatów: probasket.sk











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz