A$AP Ferg - Shabba (feat. A$AP Rocky) Video

Mega banger prosto z Harlemu na dzisiaj. A$AP Ferg jako naczelny traplord asap mobów robi znowu rozpierdol na bujającym bicie. Po sukcesie "Work" czuję, że "Shabba" jeszcze bardziej spodoba się wszystkim miłośnikom trapowych kawałków. Dodatkowo Ferg wraz z ekipą zrealizował świetny klip, który idealnie wpasowywuje się w klimat utworu. "Trap Lord" już 20 sierpnia. Obczajać!

Trasa koncertowa Jay-Z po Europie

Jay-Z ogłosił daty swojej trasy koncertowej po Europie z okazji wydania albumu "Magna Carta Holy Grail". Wszystkich zachęconych wyjątkowo mocnym koncertowo rokiem w Polsce, którzy mieli nadzieję na zobaczenie Hova na żywo w naszej ojczyźnie musimy jednak rozczarować. Jay-Z nie wystąpi w Polsce, ale za to przewidzianych jest dużo koncertów na Wyspach. "Magna Carta Holy Grail" było absolutnym #1 listy sprzedaży albumów w UK.

Oto spis dat koncertów na Starym Kontynencie:

Thu 3 Oct-13 UK, Manchester Arena
Sun 6 Oct-13 Ireland, Dublin 02 Arena
Tue 8 Oct-13 UK, Birmingham NIA Arena
Thu 10 Oct-13 UK, London O2 Arena
Fri 11 Oct-13 UK, London O2 Arena
Sat 12 Oct-13 UK, London O2 Arena
Thu 17 Oct-13 France, Paris,Bercy
Fri 18 Oct-13 France, Paris,Bercy
Sun 20 Oct-13 Switzerland, Zurich Hallenstadion
Mon 21 Oct 13 Belgium, Antwerp, Sportpaleis
Wed 23 Oct13 Norway, Oslo Spektrum
Fri 25 Oct-13 Sweden,Stockholm, Globe
Sun 27 Oct-13 Germany, Hamburg 02 World
Mon 28 Oct 13 Germany, Cologne Lanxess Arena
Tue 29 Oct-13 Netherlands, Amsterdam Ziggo Dome

PS. Dzisiaj liczba wyświetleń longliverapmuzik dobiła 20 tysięcy.

Najbardziej zmarnowane największe talenty hip-hopu vol.2

Druga część zestawienia największych zmarnowanych talentów. Bohaterem tej części będzie gość prosto z Brooklynu, NY. Na odratowanie jego kariery, która powinna zajść dużo dalej niż zaszła jest już za późno, gdyż raper ten ma już 35 lat. Przybliżę wam teraz jego postać.

Magna Carta Holy Grail i opener

Dzisiaj w koncu wszyscy fani hip-hopu dostali to na co czekali od kilku tygodni. Premiere ma dwunaste LP Jaya-Z "Magna Carta Holy Grail". Na dniach zamieszcze recenzje tego albumu, ale jak narazie gdybym mial okreslic jakosc tego materialu jednym slowen to byloby to slowo ROZPIERDOL. Nie przesluchalem jeszcze dokladnie tego albumu tylko ze wzgledu na to, ze jestem na openerze. Wczorajszy koncert Kendricka Lamara wypompowal ze mnie cala energie. Grajacy z zywa orkiestra raper z Compton naprawde rozpierdolil scene w Gdyni. Śmialo moge zaliczyc ten koncert jako najlepszy na jakim  bylem ex aequo z wystepem sprzed kilku lat wymienionego wczesniej Jaya-Z. Wiz Khalifa sprzed roku oraz Asap sprzed miesiaca nie umywaja sie do tego co zaprezentowal wczoraj publicznosci Kendrick. Ludzie tez duzo lepiej sie spisali, nie bylo zadnej poruty tak jak to bylo w przypadku wystepu Rocky'ego w Palladium.

Oni zatrzęsą hip-hopem w 2014

Co roku dostajemy zestawienie najświeższych twarzy w hip-hopie poprzez XXL Freshman list. Wielu z nich nie zamieszało w rap grze, ale wielu też udało się wspiąć na sam szczyt. Na liście prowadzonej od 2008 roku znaleźli się m.in. J. Cole, Lupe Fiasco, Kendrick Lamar i wielu innych znakomitych raperów, którzy odnieśli sukces komercyjny i zdobyli uznanie krytyków. Z okazji, że już jakiś czas temu byliśmy na półmetku obecnego roku to zaprezentuję wam listę raperów i grup, które moim zdaniem zamieszają w roku 2014.

Juicy J - One of Those Nights (feat. The Weeknd) - Official Video

Świetny klip do świetnego kawałka promującego nadchodzący album Juicy J'a "Stay Trippy". Okraszony refrenem The Weeknda "One Of Those Nights" jest dla mnie jednym z najlepszych kawałków tego roku. 
Każdy, kto mówi, że Juicy J się sprzedał dla mnie pierdoli głupoty, bo mimo wszystko iż nie nagrywa z DJ Paulem to nadal robi zajebistą muzykę, w której nadal można dostrzec ten charakterystyczny styl z Memphis lat 90. 
Stay Trippy zostanie wydane pod szyldem Taylor Gang już 2 lipca.

Miami Heat mistrzami NBA

Miami Heat, zespół prowadzony przez LeBron Jamesa, Dwayne'a Wade'a i Chriss Bosha, został po raz drugi z rzędu mistrzem NBA. Trofeum zdobyli po bardzo zaciętej i wyrównanej rywalizacji z San Antonio Spurs. W Game 7, Miami wygrało we własnej hali 95:88. 
MVP Finałów został nie kto inny, jak lider zwycięskiego zespołu, czyli King James. 
Mega szacunek dla graczy Spurs, którzy z średnią wieku ponad 30 potrafili zagrać naprawdę wspaniałe mecze z wypełnioną gwiazdami drużyną z Florydy. Szkoda Tima Duncana, dla którego to było zapewne ostatnie podejście do zdobycia kolejnego pierścienia mistrzowskiego. Szkoda też, że spudłował zawiódł w najważniejszej akcji finałów, gdy mógł doprowadzić do remisu na 40 sekund przed końcem.

Doe B - Let Me Find Out (feat. T.I. & Juicy J)

Gruba bangieroza prosto z ostatniego LP Hustle Gangu TIPa specjalnie dla was. Lil Durkiem zajarałem kilku ludzi wrzucając tu "Dis Ain't What U Want" i mam nadzieję, że podobnie będzie i w tym przypadku. Nie mam żadnego konkretnego info na temat tego gościa oprócz tego, że jest z Alabamy. "Let Me Find Out" buja równie dobrze, co niegdyś mega hit innego zawodnika z tego stanu USA, czyli "Throw Some D's" Rich Boya. Trzeba obczaić tego gościa, bo do byle kogo T.I. czy Juicy J o współpracę się nie zwracają. Zachęcam was do sprawdzenia tego kawałka, którego klimat móżna by określić, że jest mieszanką styli rapu z Houston i klasycznego trapu. Zachęcam też do sprawdzenia całego mikstejpu Doe B pt. "Trap Life". 

Jay-Z - Magna Carta Holy Grail July 4th !

Te lato będzie naprawdę gorące. Przedwczoraj pisałem o wszystkich najważniejszych premierach, które będą miały miejsce od czerwca do września. Wczoraj jednak świat obiegła informacja o chyba najważniejszej premierze spośród tych wszystkich. Mowa o nowym albumie największego biznesmena wśród raperów, czyli Jay'a-Z. Przyjaciel Kanye Westa poszedł trochę w jego ślady zapowiadając swoje dwunaste solowe LP w nietypowy sposób. Nie dość, że projekt pod tajemniczą nazwą "Magna Carta Holy Grail" ogłosił na 3 tygodnie przed premierą to zrobił to poprzez reklamę telefonów komórkowych podczas meczu numer 5 finałów NBA. Ogólnoświatowe wydanie albumu datowane jest na 7 lipca, ale pierwszy milion posiadaczy telefonów Samsung Galaxy, którzy ściągną aplikację od Hova będą mogli pobrać album za darmo już 4 lipca. 

Zapraszam do obejrzenia 3-minutowej reklamy zapowiadającej "Magna Carta Holy Grail", w której możemy ujrzeć pracę nad płytą Timbalanda, Pharrela, Swizz Beatsa i twórcy 99 Problems, czyli Rick Rubina. Po samych bitach tam zaprezentowanych można poczuć, że to będzie mocny album. Oby nie było takiego zawodu, jak w przypadku Blueprint 3.

http://www.magnacartaholygrail.com/

Summer '13

Właśnie wchodzimy w najlepszy okres dla hip-hopu w tym roku. Tego lata czeka nas naprawdę mnóstwo zajebistych premier, a cała machina ruszyła już tak naprawdę kilka dni temu. Nadal katuję na playliście świetny album J. Cole'a "Born Sinner", a najbardziej gwałconymi przeze mnie kawałkami są zdecydowanie "Rich Niggaz" i "She Knows". Całkowite pochłonięcie Cole'em sprawia, że od kilku dni nieruszone na dysku czekają na przesłuchanie "Saab Stories Ep" Action Bronsona w collabo z Harry Fraudem, "Watching Movies With The Sound Off" oraz mixtape Mobb Deep. Najbardziej nie mogę się zebrać do obczajenia w końcu drugiego studyjnego albumu Mac Millera. Jarałem się bardzo jego mikstejpami "K.I.D.S.", "Best Day Ever", spoko przyjęły się też "Macadellic" czy debiutancka płyta "Blue Slide Park", ale do WMWTO nie potrafię się zabrać. Coś się u niego moim zdaniem popsuło i to, co robi nie jest już tak świeże i dobre. Mac zdecydowanie bardziej przemawiał do mnie w roli zwykłego chłopaka palącego zioło nawijającego o dziewczynach, jaraniu i o życiu, niż jako wytatuowany od stóp do głów, przećpany sizzurpem brodacz. Może ktoś już obczajał ten album Maca? Warto przesłuchać? Zajebisty album, da się znaleźć jakieś perełki czy chujnia? 

18 czerwca będzie pięknym dniem dla każdego fana gdyż premiery mają wymienione wcześniej "Born Sinner", "Watching Movies With The Sound Off"oraz przede wszystkim "Yeezus". Jeszcze kilka dni temu myślałem, że cały ten szum robiony wokół tego albumu będzie tylko picem na wodę, płyta zostanie przesunięta o kilka miesięcy i generalnie gówno z tego wyjdzie. Najwidoczniej Kanye jest jeszcze większym wizjonerem niż każdy mógłby się spodziewać, i od kilku dni odbywają się listening sessions dla vipow, najnowszego albumu Yeezy'ego. Wczoraj takie słuchowisko miało miejsce w Genewie w Szwajcarii, a dzień wcześniej w NY. Coś czuję, że Kanye rozpierdoli tym albumem jeszcze bardziej niż My Beautiful Dark Twisted Fantasy i Graduation razem wziętymi. Dopiero będę sprawdzać ten album jutro, ale coś czuję, że będzie zasługiwać on na osobną recenzję.

Za kilka tygodni powinniśmy też się spodziewać nowego Joey Bada$$a. "Word Is Bond" i "95 Til Infinity", które promują "Summer Knights" są naprawdę zajebiste.W fotel wgniotła mnie zwłaszcza ta druga pozycja. Joey jedzie tam z innym flow, do którego nas przyzwyczaił, co wyszło zajebiście. W lipcu ma też wyjść drugi album reprezentanta Los Angeles oraz wytwórni Alumni, czyli Kid Inka. Tourujący obecnie z Kendrickiem Lamarem raper ma wydać album w połowie tego miesiąca.

Na sierpień mamy też zapowiedziany, wyczekiwany przeze mnie w chuj, album od panów z MMG, czyli "Self Made vol.3", z którego "Poor Decisions" oraz "God Is Great" prezentowałem na blogu kilkanaście dni temu. Bardzo możliwa w sierpniu jest również premiera nowego mikstejpu Jim Jones'a, który na razie wspomina o tym jedynie na instagramie bez podawania jakichkolwiek detali. 

Nie wiem jakim cudem mogłem zapomnieć o nadchodzących projektach dwóch innych zajebistych raperów, czyli Pusha T i Fabolousa. King Push wydaję swój zapowiadany już od dawna album "My Name Is My Name" 16 lipca pod szyldem GOOD Music. Promocja tego projektu rozpoczęła się już w 2011 roku mikstejpem "Fear of God", więc mam nadzieję, że były członek The Clipse miał wystarczająco dużo czasu aby rozjebać scenę swoim materiałem.

Fabolous, natomiast,  w lipcu wydaję swoje szóste LP pt. "Loso's Way 2". Pierwsza jego część była przewrotnym materiałem dla Faba i ogólnie nowojorski raper ostatnio nie schodzi ze swojego zajebistego poziomu.

Nie wiecie kiedy znajdziecie czas na słuchanie całego tego materiału? To nie wszystko. Tego lata możemy się jeszcze spodziewać "The Gifted", czyli albumu członka Maybach Music Group Wale oraz "Trials and Tributes" od Ace Hooda. Na 2 lipca zapowiedziane jest "Stay Trippy" od zaliczającego ostatnio zwyżkową formę Juicy J'a, którego singiel "One Of Those Nights" z The Weekndem rozjebał mnie na łopatki. "Bandz A Make Her Dance" to typowy trap banger do klubu, który naprawdę dobrze bujał. Jeśli jeszcze dostaniemy trochę klasycznych brzmień w stylu 36 mafii, to jestem pewien, że będzie rozpierdol. 

Wy na co czekacie najbardziej?? Przed nami naprawdę intensywne lato i jaram się tym niemiłosiernie. Zapomniałem o jakiejś ważnej premierze? Piszcie komentarze. 

J. Cole - Born Sinner

J. Cole powraca z nowym albumem. "Born Sinner", którego oficjalna premiera zapowiedziana została na 18 czerwca, wyciekł prawie dwa tygodnie przed czasem. Reakcja autora na to była taka:

Takim o to sposobem wszyscy fani Cole'a mogą całkowicie legalnie i za darmo przesłuchać cały drugi studyjny album nowojorskiego rapera na jego oficjalnej stronie internetowej. Player z całą płytą za darmo w "czytaj więcej".

Chief Keef never stops - Memes, Gifs

Telenowela pod tytułem Chief Keef nadal trwa. Nasz ulubieniec ostatnio trafił do aresztu dwa razy w przeciągu tygodnia, ale o tym pisałem już tutaj. Teraz do internetu wyciekło zdjęcie przedstawiające zatrzymanego za przekroczenie prędkości Chief Keefa z rzekomą rozmową pomiędzy nim, a policjantem.
Fake czy nie fake, nie zdziwiłoby mnie, gdyby młody raper właśnie w taki sposób skfitował oficera. Chuj z tym, że robi tłuste bangery, beka z zaćpanego nastolatka zawsze spoko. Klikajcie w 'czytaj więcej' !

A$AP ROCKY W WARSZAWIE - RELACJA + FOTO & VIDEO

A$AP ROCKY w Warszawie. Naprawdę duże wydarzenie dla chyba każdego fana nowych brzmień prosto z USA, a konkretniej z Nowego Jorku. Ciężko było do tej pory w Polsce o koncert hip-hopowy tak dużego kalibru, nie licząc występów raperów na festiwalach. A$AP Rocky w Stanach oraz wśród bardziej ogarniętych słuchaczy zdobył bardzo szybko dużą popularność po wydaniu mikstejpu "LiveLoveA$ap". W Polsce szersze grono ludzi zaczęło się nim jarać i "wrzucać na tablicę" po sukcesach "Goldie" i "Fuckin Problems". Kupując bilety bałem się, że na koncercie 90% publiczności to będą gimbusy idące na to wydarzenie jedynie ze względu na hajp, swag, foty na instagramie itp itd. Zawiedziony koncertem Wiza Khalify z tamtego roku podczas Openera miałem też nadzieję iż Asap zagra dłużej niż godzinę. Czy się pozytywnie rozczarowałem, czy też nie, oraz moje ogólne odczucia odnośnie koncertu przeczytacie klikając w "Czytaj Więcej".

Maybach Music Group runnin' this rap shit

Maybach Music Group jest najpotężniejszą machiną w obecnym hip-hopie. Nie ma co się z tym spierać. Niedługo do sklepów wejdzie "Self Made 3", czyli kolejna część tracków wszystkich zawodników MMG sklepana w jedną całość. Moim zdaniem największą zaletą prowadzonego przez Rick Rossa labelu jest to iż nie chce on na siłę zmieniać stylu rapperów, żeby przyporządkować się skomercjalizowanemu rapowi. Dzięki temu i Rockie Fresh i Wale, czyli dwaj raperzy odbiegający trochę podejściem do rapu od Rick Rossa nadal nagrywają w swoim zajebistym stylu. Niestety nie wyszło to w przypadku Frencha Montany, ale usprawiedliwić można to tym, że głownym producentem pracującym nad "Excuse My French" był Diddy.  Dzisiaj wyszedł klip do zajebistego kawałka Rockiego Fresha pt. "God Is Great". Wczoraj pierwszy raz przesłuchałem kawałek i jarałem się w chuj, dzisiaj po obejrzeniu klipu jaranko jest jeszcze większe. 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2l4FUu1h3ZA

Ricky nie szczędzi promocji najnowszego albumu MMG i kolejnym trackiem promującym "Self Made vol.3" jest świetne "Poor Decisions", w którym Wale wspierają Rick Ross i, co może być zaskoczeniem, Lupe Fiasco. Wszyscy trzej panowie na genialnym soulowym bicie od Jake'a Uno prezentują swoje wizję na temat podejmowania złych decyzji przez pryzmat pieniędzy. 

UPDATE:

wyszedł już klip do "Poor Decisions". Lato jest ich.

Top 3 Of The Week 27.05 - 02.06

Za nami zajebisty tydzień ziomeczki. Idealne zakończenie dla bardzo obfitego w różne premiery hip-hopowe miesiąca. Maj był generalnie w mojej opinii najciekawszym miesiącem, jak dotychczas, w tym roku. W tym tygodniu murzaje postarały się w dostarczaniu nam rozrywki w postaci różnych afer, newsów oraz oczywiście samej muzyki. Wyszło kilka mixtape'ów naprawdę wartych przesłuchania, single do wyczekiwanych płyt. Mamy też nietypowy beef, okładkę do albumu będącego najgorętszym tematem ostatnich tygodni oraz zapowiedzi kilku ciekawych projektów. 

Fabolous - When I Feel Like It (feat. 2 Chainz)

Lato tego roku zapowiada się naprawdę gorąco z albumami. "Loso's Way 2: Rise To Power", czyli szósty studyjny album nowojorskiego mc to kolejny materiał na którym czekam z niecierpliwością. Od zapowiedzianego na koniec lipca LP oczekuję takiego samego rozpierdolu, jaki zaserwował nam Fab na obu "Soul Tape'ach", "There Is No Competition" czy na "Loso's Way" pierwszej części. Pierwszy singiel "Ready" z Chris Brownem z jakiegoś dziwnego powodu nie narobił żadnego echa. Dziwi mnie to, gdyż ten track ma bardzo duży potencjał na typowy wakacyjny hit. Na szczęście Fab wydał dzisiaj drugi singiel pt. "When I Feel Like It" na trapowym bicie od Davida D.A. Domana i z gościnnym udziałem innego hitowego obecnie 2 Chainza.

Najbardziej zmarnowane największe talenty hip-hopu vol.1

Amerykańscy raperzy mają nabytą zdolność do przyciągania kłopotów. Każdy, kto zgłębiał się w jakikolwiek sposób w życiorysy wielu, przyzna temu rację. T.I., Gucci Mane, Chief Keef, Lil' Wayne to najpopularniejsi obecnie rapperzy w przypadku których jeśli nie trafią 5 razy do aresztu w ciągu roku albo nie zostaną wpakowani do więzienia na rok czy więcej, to można mówić o cudzie. Nie wszystkim jednak udaję się wyjść cało z strzelaniny pod klubem czy uniknąć dłuższego więzienia. 
Często kłody pod nogi rzucają też beznadziejne wytwórnie skupiające się głównie na promowaniu swojego właściciela ( Jay-Z i Rocafella) lub na odpowiednią promocję mają konkretnie wyjebane (Diddy i Bad Boy Rec). Lista mc, którzy powinni być dzisiaj dużo wyżej w hierarchii niż są teraz jest naprawdę długa. Prezentuję swoją subiektywną taką listę, gdyż wielu z nich naprawdę zasługuję na poznanie lub większy szacunek. Sprawdzajcie bloga codziennie dla nowych wpisów o zmarnowanych talentach, w tej serii opiszę jeszcze wielu znakomitych lecz pechowych raperów, m.in. dawnego najlepszego mc ze stajni The Game'a Black Wall Street, najlepszego z tych co się najbardziej sprzedali ostatnich lat oraz kogoś o kim kiedyś mówiono nowy Jay-Z, a skończył na 5 tysiącach sprzedanych kopii debiutu w 1 tydzień. Dzisiaj przedstawiam moim zdaniem dwóch najlepszych, którzy mogli osiągnąć bardzo dużo, a skończyli najgorzej jak mogli. Słuchając ich kawałków, a następnie czytając ich historię można się tylko zlapać za głowę i stwierdzić, że nad The Diplomats ciąży jakaś klątwa. 

Top 3 Of The Week: Schoolboy Q - Hell Of A Night, Ludacris - Mad Fo, Meek Mill - Levels

Ten tydzień nie opiewał w mnóstwo zajebistych premier singlowych, ale znalazło się kilka perełek. Mamy tutaj kawałki od mojego ulubieńca z Westcoastu Schoolboy Q, mikstejpowego Ludacrisa, który bez Davida Guetty radzi sobie zajebiście oraz najlepszego punchline'owca z MMG, reprezentanta Philly, czyli Meek Milla. Podawajcie swoje typy top 3.

Lil Durk - Dis Ain't What U Want [Download]

Mega banger na dzisiaj i na kilka następnych dni specjalnie dla was. Lil Durk, czyli kolejny rapper z południowego Chicago razem z Chief Keefem, Fredo Santana, Lil Reese i resztą 3HUNNA tworzy te potężne bangerowe hity na tłustych bitach od Young Chopa. Polecam wszystkim potrzebującym sążnego pierdolnięcia w furze, grillu lub na houseparty. #SOSA
Lil Durk - Dis Ain't What U Want [Download][Zippy]

Nowy album Kanye Westa zapowiedziany! "YEEZUS" 18 czerwca. "New Slaves"

Takie o to zdjęcie wczorajszego dnia wrzuciła na swój profil na Instagramie Kim Kardashian. Podpisane zostało #Yeezus #RedYeezy's #SNL #Tonight#NewSlaves #YeezySeason #Donda#June18. Wszystko wskazuję na to, że 18 czerwca możemy spodziewać się szóstego studyjnego jednego z największych wizjonerów teraźniejszego hip-hopu. Jak to przystało na Kanye nowy album został promowany z ogromną pompą. Sam tytuł okładki "Yeezus" jest kontrowersyjny, ale tak naprawdę wszyscy, którzy słuchają Yeezy'ego oraz znają różne przypadki z jego życia wiedzą jak ogromne ego ma ten człowiek. Na zdjęciu widnieję również najprawdopodobniej 3 edycja popularnych na całym świecie butów Nike x Kanye West, czyli Air Yeezy. Wczorajszego dnia w naprawdę niezwykły sposób został przedstawiony singiel promujący "Yeezus", a mianowicie "New Slaves". Został on puszczony poprzez projektor na 66 (iluminati) różnych budynkach na w 10 miastach na całym świecie! Track z wyświetloną podobizną Kanye Westa można było zobaczyć między innymi na ścianach Royal Ontario Musem w Toronto, na budynku w Brooklynie, w Sydney, w Londynie University of Chicago czy Prada Fifth Ave w Nowym Jorku. Trzeba przyznać, że Ye ma klasę i to wszystko pokazuję jak genialną jest osobistością. Samego utworu nie można jeszcze przesłuchać w dobrej jakości, ale nawet wnioskując z filmów na youtube czy po prostu ripu na żywo kawałka to można powiedzieć, że shit's banging. Podczas występu w Saturday Night Live Ye zaprezentował również kolejny utwór z nadchodzącego albumu pt. "Black Skinhead".

New Slaves 

Black Skinhead

French Montana - Excuse My French (Review)

He finally made it! Tak brzmi moja pierwsza myśl po odpaleniu debiutanckiego albumu French Montana. Jest to dla mnie dużo więcej niż tylko przesłuchanie kolejnego krążka od kolejnego mainstreamowego rappera. French Montana to koleś, którego karierę śledziłem i którym jaram się dosłownie od jego pierwszego mikstejpu. Po tych wszystkich świetnych mikstejpach, ostatnim Mac & Cheese 3, gościnnymi zwrotkami niemal wszędzie i klipami wydawanymi non stop French naprawdę podgrzewał atmosferę wobec "Excuse My French". Karim Kharbouch (właściwe imię Frencha) przebył naprawdę długą drogę do miejsca, w którym się znajduję. Na Bronx w Nowym Jorku wprowadził się z rodzicami i dwoma braćmi dopiero w 1996 roku po 13 latach dorastania w swojej ojczyźnie Maroko. Asymilacja młodego muzułmanina musiała przebiec sprawnie, ponieważ już w 2002 roku wydana przez niego została pierwsza część ulicznych dvd "Cocaine City" przedstawiających nowych i znanych już artystów ze sceny nowojorskiej i okolic. Te "street DVD" zyskały na ogromnej popularności i przedstawiły Frencha hip-hopowemu światu.
Szybko potem doszło do wspólnych projektów z byłym członkiem Dipsetów, żyjącą legendą Nowego Jorku , a zwłaszcza Harlemu, czyli z Maxem B. Jeśli nigdy nie słyszeliście nic od niego to natychmiast wypierdalać tu albo tu albo tutaj. Nie ma co się oszukiwać, gdyby nie Max B o jakimś tam Frenchu Montanie słyszała by dzisiaj garstka ludzi. Byłby kolejnym Freckiem  Billionairem, a jeśli by dobrze poszło to Papoosem. Max B to jednak materiał na inny artykuł gdyż genialny rapper, którego kariera została złamana przez jego własną głupotę i wyrok 75 lat więzienia to napisał historię krótką acz pełną wrażeń. O największych zmarnowanych talentach przez wytwórnię, ulicę, morderstwa napiszę jednak innym razem.

Małolat - Horyzont feat. Borixon (Official Video) (Auer Remix)

Dzisiaj wyszło oficjalne wideo do najnowszego singla powracającego do solowego nagrywania po 5 latach Małolata. W remixie wyprodukowanym przez Auera ( 1000x razy lepszy bit niż to zacofane gówno od Tasty Beats w oryginale) brata Pezeta wspomaga nie kto inny jak król polskich bangerów, czyli Borixon. Małolata bardzo lubię i szanuję za debiutancki album "W pogoni za lepszej jakości życiem", który jest klasykiem, a więc każde nowości odnoszące się jego sophomore album będę na pewno śledzić. Łapcię, a więc ten klip i wypowiadajcie się czy chcecie trapów w polskim rapie czy już tak jesteście przyzwyczajeni do ograniczonego muzycznie i lirycznie gówna zalewającego nasz ojczysty rynek, że nie chcecie żeby robili z siebie błaznów?

Top 3 Of The Week: Rockie Fresh - The Birthday Tape, J. Cole - Truly Yours 2, Jay-Z - 100$ Bill

Trochę spóźnione podsumowanie ubiegłego tygodnia, ale był on naprawdę intensywny (majówka) i zabrakło czasu. Na szczęście nie zabrakło materiału do słuchania, a materiał ten jest naprawdę wyśmienity. Tym razem zmienię trochę formę Top 3 Of The Week i krótko zrecenzuję wam dwa mikstejpy oraz jeden kawałek.

Top 3 Of The Week: U.O.E.N.O, Memories Back Then, Shake It

Tak jak obiecałem, kontynuujemy serię trzech najlepszych kawałków z ostatniego tygodnia. Ten tydzień nie był może bardzo gorący pod względem wydanego materiału, ale kilka dobrych kawałków i mixtape'ów wyszło. Mixtape'y, które polecam sprawdzić to projekt Chinx Drugza, zawodnika Coke Boys, którego "Cocaine Riot 3" posiada kilka perełek oraz bity od znakomitego jak zawsze Harry'ego Frauda. Kolejnym materiałem, który warto obczaić to "Becoming King" King Losa oraz powrót w postaci "RockaByeBaby" popularnej niegdyś dziewczyny Diddy'ego, czyli Cassie.

Odnośnie pojedyńczych kawałków, które wyciekły w tym tygodniu to jak zwykle zresztą zostaliśmy zasypani falą refrenów Future'a (bez niego już nie da się nagrać hitowego singla) oraz zwrotkami A$AP Rocky'ego. Na liście top 3 znaleźli się jednak w głównych rolach dwaj starzy wyjadacze - T.I. oraz Busta Rhymes.

Free Gucci Mane "Bitch I Might Be", Spring Breakers love affair

Fake czy nie fake, po Gucci Mane'ie kolesiu, który ma wytatuowanego loda na policzku, można by się czegoś takiego spodziewać. Zwłaszcza, że wszystko wskazuję na to iż królowi trapów ostatnimi czasy dobitnie mówiąc odjebało gdyż wplątał się w beznadziejny beef z Waka Flockiem, którego niegdyś uczył jak rapować, był łączony w dziwny romans z niejaką Selena Gomez (dziewczyną Justina Biebera) na planie filmu Spring Breakers, w którym występuję oraz spasł się tak, że wygląda jakby był w ciąży.

                                        

Top 3 of the week: No New Friends, Panera Bread, Open Letter

Zaczynamy edycję 'top 3 of the week', ziomale. Postanowiłem, że każdej niedzieli (ew. poniedziałku) będę zamieszczał wam mój ranking 3 najlepszych kawałków jakie wyszły w hip-hopie w ciągu ostatniego tygodnia. Listy będą totalnie subiektywne, więc zamieszczajcie w komentarzach swoje top tygodnia!

No New Friends

Kilkanaście godzin temu wyciekł nowy singiel od DJ Khaleda pt. "No New Friends", czy raczej może "I'm On One 2", ponieważ zbiór rapperów na kawałku, czyli Drake, Rick Ross i Lil Wayne, tematyka utworu identyczna, bit również podobnych klimatach. Pod koniec tylko słychać stęki mojego osobistego króla refrenów ostatnich kilku miesięcy, czyli Future'a. 
Ja się jaram kawałkiem, po pierwszych odsłuchaniach może nie aż tak jak I'm On One, ale jest fire. 
Wypowiadajcie się na temat kawałka i na temat tego, czy czas zmienić na dobre gwardię w hip-hopie? Czy pasuję wam, że tak jak I'm on one był hitem wakacji te 2 lata temu, tak samo zapewne będzie teraz z "No New Friends", które jest niemal identyczne i rapują w nim ci sami raperzy? Zapraszam do rozkminy.

Chief Keef

Chief Keef - najbardziej kontrowersyjny rapper ostatnich lat. 17 letni chłopak z Chicago z podejrzeniami choroby autystycznej, nagrywający trapy, mający dwójkę dzieci, będący kilka razy w areszcie, ale przede wszystkim zarobiony już do końca życia rapper z setkami milionów wyświetleń na youtubie i tysiącami sprzedanych płyt. 

#prayforkobe

Koniec sezonu Kobe Bryanta.
It's official, najtwardszy człowiek biegający po parkietach NBA został wykluczony do końca sezonu z powodu kontuzji. Każdy szanujący się fan NBA na pewno widział lub słyszał o tym, że na 3 minuty przed końcem wygranego z Golden State Warriors meczu Lakersów, Black Mamba zerwał achillesa. 
Cały sezon bezustannej walki ze wszystkimi przeciwnościami losu, podrzucanymi kłodami pod nogi, zwalnianiem trenerów - poszedł na marne. 
Wszyscy wiemy, że KOBE to wojownik. Założę się, że wróci i tak szybciej niż Derrick Rose hehe. Trzeba teraz liczyć na to, że w hołdzie swojemu liderowi Howard, Gasol i spółka będą jak najmocniej walczyć w play-offach (do których MUSZĄ się zakwalifikować) i zajdą w nich jak najdalej. Pokłony dla Kobego za to co zrobił w tym sezonie. Odsyłam was też do oficjalnej strony Kobe na facebooku, gdzie napisał oświadczenie, które chyba poruszy każdego i jeszcze bardziej pokaże jak twardym człowiekiem i znakomitym koszykarzem jest Black Mamba.
#prayforkobe

PEZET TY BEZCZELNY IDIOTO


Ostatnio w internecie było trochę szumu o występie naszego rodzimego rapera Pezeta w jakiejś niszowej stacji dla buntowników REBEL.TV. Jest on gospodarzem programu pt. "Muzyka Nowoczesna" i pomaga mu w tym jakiś pedał wyglądający na typowego szalonego studenta w koszuli kratkę Grobel. W tejże audycji dwaj panowie dyskutowali na temat najlepszej, kochanej i nienawidzonej przez miliony odmiany hip-hopu, czyli TRAPU.

                                       

Emanko ziomale,

jak powszechnie wiadomo wyciekł długo wyczekiwany album KID CUDIEGO. Tak kurwa, ja sie bardzo jaram. Single, czyli Immortal, King Wizard i Just What I Am naprawdę zachęcały. Jestem odwiecznym fanem Cuddera, nawet albumu WZRD, dlatego biorę się za odsłuch i jak przesłucham już kilka razy to pierdolnę pierwszą recenzję na owym blogu. 

Na zachętę :

O hip-hopie i generalnie szeroko pojętym ULICZNYM lajfstajlu.

Artykuły, recenzję nowych płytek wszystkich bangerowych wykonawców, relację z koncertów murzajów występujących u nas w Polszy oraz ogólne rozmyślania na temat kultury.

P.S. nie znajdziecie tutaj żadnego truskulowego piedolenia, bo generalnie rzecz biorąc żyję według doktryny "jebać truskul". Pis jou